emic@emic.com.plemic@emic.com.pl
  • PL
  • EN
  • UA
  • RU
Fundacja EMIC logo 225x100px
  • About us
    • Implemented projects
    • Team
    • Documents and reports
      • Sprawozdania
      • Job advertisements
      • Binding Fee Regulations at Fundacja Emic
    • Publikacje
    • Polityki i procedury w Fundacji Emic
    • Misja Fundacji
  • How we help
    • Toruń duty hours
    • Duty hours Bydgoszcz
    • Mobile and online on-call services
  • Get involved
    • Business
    • Education
    • Volunteering
    • Institutions and offices
  • News
  • Contact
  • Make a donation
    • PL
    • EN
    • UA
    • RU
  • About us
    • Implemented projects
    • Team
    • Documents and reports
    • Publikacje
    • Polityki i procedury w Fundacji Emic
    • Misja Fundacji
  • How we help
    • Toruń duty hours
    • Duty hours Bydgoszcz
    • Mobile and online on-call services
  • Get involved
    • Business
    • Education
    • Volunteering
    • Institutions and offices
  • News
  • Contact
  • Make a donation

Zarajestruj się, by otrzymać bezpłatnego e-booka.

Emic baner 600x200px 01

Zostaw nam swój e-mail, a dostaniesz od nas bezpłatnego e-booka: „Przyjazna firma. Zatrudnianie pracowników i pracowniczek z zagranicy”.

Wyrażam zgodę na otrzymanie na podany adres e-mail bezpłatnego e-booka i informacji o działaniach od Fundacji Emic.

Home News
INFOGRAFIKI 24 12 2024 700 x 500 px Post na Facebooka

Między trzema kulturami. Moja droga do Polski, psychologii i pracy w poradni

19/11/2025

Kiedy ktoś pyta mnie, dlaczego zdecydowałam się na przyjazd do Polski, zawsze zaczynam od jednego. To nie była ucieczka ani przypadek. Poznaj historię Svietlany.

To była świadoma decyzja, podjęta po najtrudniejszym okresie mojego życia. W latach 2017–2018 straciłam męża i sama ciężko zachorowałam. Te wydarzenia zachwiały wszystkim, co znałam i co budowałam przez lata. Wtedy zaczęło dojrzewać we mnie poczucie, że muszę wrócić do miejsca, z którym zawsze czułam się związana, choć przez większość życia mieszkałam poza jego granicami. 

Jestem Polką z pochodzenia. Moja mama jest Polką, a babcia urodziła się w województwie podkarpackim. Jako dziecko została jednak przeniesiona na teren ówczesnej radzieckiej Ukrainy. Tam dorastała, zdobywała wykształcenie, a później przez wiele lat pracowała jako pedagog w internacie z trudną młodzieżą. Jej historia, choć pełna zakrętów, zawsze była dla mnie dowodem, że polskość to nie tylko dokumenty czy miejsce urodzenia, ale pamięć, tradycja i to, co przekazuje się dalej.

Jaki jest Twój obecny status prawny/obywatelstwo w Polsce? Jak oceniasz procesy administracyjne z tym związane?

W 2019 roku w konsulacie w Charkowie otrzymałam Kartę Polaka i w grudniu tego samego roku przyjechałam do Polski razem z dziećmi. Traktowałam to jak powrót do domu.  

Po kilku miesiącach we Wrocławiu, ze względu na zdrowie, przeniosłam się do Torunia, gdzie złożyłam wniosek o pobyt stały. Po ośmiu miesiącach dostałam decyzję, a rok później, po zdaniu państwowego egzaminu z języka polskiego, otrzymałam obywatelstwo Polskie. Całość trwała zaledwie cztery miesiące. Do dziś wspominam ten proces jako jasny, transparentny i pełen życzliwości. Cała procedura była szybka i przejrzysta. 

Kiedy administracja nagle się komplikuje 

Dopiero później pojawiły się trudności, i to nie w moich sprawach, lecz w sprawach mojej starszej córki. W latach 2023–2024 proces uzyskania przez nią Karty Polaka już na terenie Polski okazał się wyjątkowo skomplikowany. Dopiero pomoc prawna z fundacji Emic i profesjonalnie przygotowana apelacja pozwoliły rozwiązać sytuację. Ostatecznie córka otrzymała Kartę Polaka, a później kartę stałego pobytu. Całość trwała jednak ponad półtora roku.

Co Cię skłoniło do studiowania psychologii?

Dlaczego psychologia? Bo to nie jest praca. To moja misja życiowa. 

Psychologia to dla mnie nie wybór zawodowy, ale powołanie. 
Ukończyłam pielęgniarstwo i przez 12 lat pracowałam na oddziałach szpitalnych. Równolegle studiowałam ekonomię i prawo, skupiając się na psychologii biznesu. Z czasem poczułam, że chcę iść głębiej, ku psychologii klinicznej i psychoterapii. To skłoniło mnie do kolejnego kierunku studiów.

Jak znalazłaś pracę w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej?

W Polsce powrót do zawodu zaczął się w 2022 roku, kiedy jako osoba bezrobotna w urzędzie pracy otrzymałam propozycję stażu tłumacza w Poradno. Później, przez fundację PCPM , gdy dowiedziano się, że mam pieczątkę o przekroczeniu granicy, co wtedy było wymagane (a ja w marcu i kwietniu 2022 roku byłam na Ukrainie), otrzymałam stanowisko w PPP przy wsparciu psychologicznym dla osób z Ukrainy. Tak zaczęła się moja polska część drogi zawodowej.

Jakie są Twoje główne zadania i obowiązki jako psychologa w poradni?

W poradni zajmuję się tłumaczeniami podczas wywiadów i porad, wspieram specjalistów w diagnozowaniu dzieci, sprawdzając, czy trudności wynikają z rozwoju, traumy czy z bariery językowej. Tłumaczę dokumenty medyczne, wyjaśniam rodzicom zasady polskiego systemu edukacji, procedury związane z orzecznictwem, a także prowadzę zajęcia wspierające adaptację dzieci z doświadczeniem migracji. 

Pracuję też w szkole podstawowej jako asystentka a mentorka dzieci obcojęzycznych. Pomagam im odnaleźć się w środowisku szkolnym, w relacjach z rówieśnikami, w codziennych wyzwaniach. Często jestem też mediatorem w konfliktach wynikających z różnic kulturowych.

Język i kultura. Trzy światy, jedna tożsamość 

Posługuję się językiem polskim w pracy swobodnie. Piszę raporty, tworzę dokumentację, czytam literaturę zawodową, a różnice kulturowe nie są dla mnie barierą.  

Urodziłam się w rodzinie polsko rosyjskiej i prawie całe życie spędziłam na Ukrainie. 

Te trzy perspektywy dają mi narzędzia, dzięki którym łatwiej mi być mediatorem w konfliktach międzykulturowych i wsparciem dla rodzin w kryzysie. Doświadczenie życia i pracy w trzech krajach bardzo mi pomaga.  

Te trzy kultury są mi bliskie, wszystkie w inny sposób, ale wszystkie obecne we mnie i to pomaga mi rozumieć rodziców, którzy pierwszy raz słyszą o orzeczeniach, opiniach i systemie wsparcia. Pomaga mi rozumieć dzieci, które tęsknią za domem, ale również chcą odnaleźć się w nowym.  

Pomaga mi też rozumieć polskich nauczycieli, którzy mierzą się z wyzwaniami, na które nikt ich nie przygotował.

Nostryfikacja - procedura, która potrafi odebrać wiarę. Paradoks repatrianta. Ani uchodźca, ani „typowa Polka” 

Aby pracować w poradni jako psycholog na podstawie karty nauczyciela, musiałam nostryfikować dyplom... I tu natrafiłam na największe przeszkody. 
Moje studia magisterskie i licencjackie dzieliło sześć lat, miałam dwa kierunki i skrócony licencjat. W Polsce nie uznano mi przedmiotów ogólnych z pierwszego wykształcenia, co spowodowało brak wymaganych punktów ECTS. Choć NAWA uznała mój dyplom, uczelnia miała inne wymagania. 

Pojawiło się też żądanie certyfikatu językowego B2, mimo że od dawna jestem obywatelką Polski. Cała procedura trwała dłużej niż przewidziane 90 dni i kosztowała 4900 zł, niezależnie od wyniku. 

Obecnie złożyłam dokumenty do innego uniwersytetu i wnioskowałam o zwolnienie z opłaty, co tam jest możliwe. 

Ironią losu jest to, że nie kwalifikuję się do żadnych programów pomocy dla Ukraińców, bo jestem Polką i obywatelką Polski. Czasem paradoksalnie trudniej jest mi jako repatriantce niż osobie, która przyjechała po wybuchu wojny a ma status uchodźcy.  

Z takim problemem spotkałam się choćby przy próbie uzyskania mieszkania socjalnego. Jako wielodzietna wdowa z dzieckiem z orzeczeniem dalej wynajmuję mieszkanie i wierzę, że przyjdzie moment stabilizacji. Czy spotyka Pani stereotypy związane z Pani pochodzeniem?

Stereotypy. Obecne, ale bez znaczenia.

Czy spotykam się ze stereotypami dotyczącymi pochodzenia? Tak. 
Czy ktoś komentuje mój akcent? Tak. 
Czy zdarzały się niemiłe uwagi? Tak. 

Zdarza się, że ktoś komentuje mój akcent. Nie zawsze życzliwie. Ale nie ma to na mnie większego wpływu. Wiem, kim jestem i jaką pracę wykonuję. I wiem, że zapotrzebowanie na specjalistów mówiących po rosyjsku i ukraińsku, a jednocześnie dobrze po polsku, jest w Polsce duże. 

Moja codzienna praca to najprostsza odpowiedź na stereotypy. Pomagam dzieciom migrantów odnaleźć się w polskiej szkole. Wspieram rodziców, którzy stracili poczucie stabilności. Prowadzę mediacje tam, gdzie pojawia się konflikt wynikający z różnic kulturowych.  

Moja codzienna praca przełamuje stereotypy, uważam, w sposób najskuteczniejszy – poprzez działanie, empatię, konsekwencję i cierpliwe budowanie mostów.

Co poradziłabyś  innym osobom, które chcą nostryfikować dyplom w Polsce?

Co powiedziałabym tym, którzy chcą nostryfikować dyplom? Nie ma jednej rady. Wszystko zależy od historii konkretnej osoby. Znam lekarza, który nostryfikację przeszedł dopiero za czwartym podejściem. Wyzwania są różne, a czasem pojawiają się także stereotypy związane z pochodzeniem. 

Warto jednak próbować, mimo trudności. Bo jeśli zawód jest powołaniem, prędzej czy później znajdzie się miejsce, w którym można pomagać innym i robić to, co naprawdę ważne.

W co wierzę dziś?

Wierzę, że mój dorobek zawodowy zostanie uznany. Wierzę, że będę mogła pracować w pełni jako psycholog i psychoterapeutka w Polsce. Każdego dnia, pracując w szkole i poradni, robię to, co potrafię najlepiej. Pomagam dzieciom, rodzinom i społecznościom. Towarzyszę w kryzysach, mediuję konflikty kultur, wspieram adaptację migrantów. 

I wierzę, że to właśnie ta codzienna praca mówi o mnie więcej niż jakikolwiek dokument. 

#StopStereotypom  

Kampania realizowana we współpracy z KEA Retail Sp. z o.o.

back...

Read more

II rocznica wojny: Toruń solidarny z Ukrainą
➔
21/02/2024
Podsumowanie kampanii edukacyjnej o migracjach
➔
28/11/2024
Share your comments.
➔
10/01/2024

Bądź na bieżąco. Zapisz się do naszego newslettera!

Newsletter Go

Jednocześnie, informujemy, że Państwa zgoda może zostać cofnięta w dowolnym momencie przez wysłanie wiadomości e-mail na adres emic@emic.com.pl.

Informujemy, że nie są Państwo profilowani. Państwa dane nie będą przekazywane do państwa trzeciego lub organizacji międzynarodowej.

Administratorem podanych danych osobowych jest Fundację EMIC, ul. Jagodowa 37, 87-100 Toruń. Kontakt z nami emic@emic.com.pl. Więcej informacji o przetwarzaniu twoich danych osobowych przez nas i twoich uprawnieniach znajdziesz na stronie Polityki prywatności.

Wszystkie pola są obowiązkowe.

Fundacja Emic

Office in Toruń st. Panny Marii 13/2 87-100 Torun

Office in Bydgoszcz st. Słowackiego 1/52 85-008 Bydgoszcz

account number: 91 1020 5011 0000 9502 0292 5972

transfer title: donation for statutory activities

Strona powstała dzięki dotacji
Fundacji Stefana Batorego
Fundacja Stefana Batorego Wspiera nas Freshmail
Media and information
Katarzyna Margalska-Sędziak
katarzyna.margalska@emic.com.pl
+48 511 176 007

SOCIAL MEDIA:

7000 followers 700 followers 18 000 views

Read more

  • Statute of the Foundation
  • Privacy policy
  • Reports of the Emic Foundation
  • Child Protection Policy
  • Make a donation

Copyright © 2025 | Mapa strony | Polityka prywatności i polityka cookies

Design and implementation: Symbioza